Gadałem sobie wczoraj na pw z rfs'em.. Kilka spraw obgadaliśmy, no po za jego czitami bo to inna sprawa. Głównie o bajzel na forum i burdel na BL. Jak sam stwierdził BL nie ruszył, a no bo seele miał też dostęp do rcona i jak rozwalił ZM to i na odchodne z war3ft rozwalił BL. Jego argumentami był fakt iż płacił ponoć za hosting war3ft (chyba tu o bazę mysql do zapisywania exp) i nie wie po co miałby zrobić coś akiego skoro sam łapał czitów, pracował nad serwerem itd itp.. Nie potwierdzę tej informacji bo teraz war3ft siedzi na darmowej bazie zrobionej przez baku. Szczerze mówiąc mam ogromne obawy.. Tak jak mówiłem zaraz zwali się tu jeszcze seele i zrobi karuzele. Jeśli csp znowu będzie światkiem podobnych wydarzeń co wtedy gdy powytykałem przekręty seele na serwerze nie wykluczone, że znowu stracimy dobrych graczy, a na to pozwolić sobie nie możemy.
Jeśli chodzi o starą ekipę z lazlo mam pokój, z Eragonem gadałem na pw i również mam rozejm, a seele to mam w dupie i on również mnie w podobnym miejscu. Powrót rfs'a? Nie wiem... jako zwykły gracz może przejdzie ale co dalej? Chwilowo wstrzymam się od głosu. Mam pamięć o tym co przez kilka tygodniu musieliśmy ogarniać, a teraz po za takimi plackami jak die$el jest w porządku. I nie chciałbym psuć atmosfery jaka panuje na serwerze. Może rfs i teraz jest cacuś ale każdy wie jak potrafi się zachować.




/i39.tinypic.com/4t54b5.png[/img]
