Może i zrozumiesz całość, ale w książce jeszcze było tyle wątków których w filmie nie poruszono, że całości nie poznasz dopóki książki nie przeczytasz. W filmie np. pokazany był taki pierścien w gabinecie Dumbledora, który powiedział Harremu o nim tylko kilka zdań. Póżniej jak przyjdzie zrozumieć Horkruksy, które Voldemort wybierał a które nie może pojawić się problem. Przesłości Voldemorta poświęcono kilka chwil... w książce jest masa podróży Harrego z Dumbledorem do wspomnień innych ludzi, które mówią wiele więcej niż jeden wypad Dumbka po Toma Riddla do sierocińca. Jeżeli naprawdę podoba Ci się film, to przeczytaj wszystkie części, a zdziwisz sie, jak wszytko jest poukładane, i jak łączy się ze sobą w części siódmej - po prostu cód miód czekolada x3 ^4 ;DZamieszczone przez KnifeMan