Piszecie skargi, ale nie macie żadnych dowodów. Następnym razem najpierw miejcie dowody, a dopiero później piszcie skargi. Może to się nie tyczy do tego tematu, ale taka mała uwaga z mojej strony.
Pozdrawiam, Wiedzmin.
Piszecie skargi, ale nie macie żadnych dowodów. Następnym razem najpierw miejcie dowody, a dopiero później piszcie skargi. Może to się nie tyczy do tego tematu, ale taka mała uwaga z mojej strony.
Pozdrawiam, Wiedzmin.