-
A ja nie będę wypisywał wszystkich tytułów, bo jest ich zbyt wiele
a na to przyjdzie jeszcze czas.
Powiem tylko, że jestem wielkim zwolennikiem średniowiecznego fantasy, jak i fantasy w innych odmianach (dark fantasy itp).
Jak narazie gorąco polece serię Behemot Wydawnictwa Dolnośląskiego. Seria ta zaczęła powstawać w 2005 roku. W jej skład wchodzi wiele znanych autorów fantastycznych, takich jak m.in.: Mark Chadbourn, Holly Black, Wojciech Szyda, Jacek Sobota, Michał Protasiuk, H.L. Oldi, Andrzej Ziemiański, czy Gene Wolfe (o nim niżej).
Teraz chciałbym wam polecić moje ostatnie odkrycie - książkę Gene Wolfe pod tytułem "Rycerz".
Najpierw nieco o autorze. Gene Wolfe to taki stary dziadek, który urodził się w 1931 roku w Nowym Jorku. W czasie swego życia zdobył dwie znaczące na świecie nagrody: Nebula i World Fantasy. Jest uważany za jednego z najważniejszych współczesnych pisarzy amerykańskich, którego dokonania stawiane są na równi z dziełami J.R.R Tolkiena, czy Ursuli Le Guin.
[img]http
/upload.wikimedia.org/wikipedia/commons/thumb/a/a9/Genewolf1.png/180px-Genewolf1.png[/img]
Niewiarygodnym jest dla mnie to, że człowiek ten w sędziwym już wieku pisze świetne dzieła osadzone w fantasy. Tworzy swoje autorskie światy, które w każdej kolejnej jego książce zaskakują coraz bardziej.
Teraz nieco o "Rycerzu". Jest to pierwszy z dwóch tomów serii Rycerz Czarnoksiężnika. Niestety do tej pory przetłumaczony został tylko ten jeden. Troszkę śmieszna sprawa, bo pierwsza część została wydana w 2003 roku, a w Polsce dopiero w 2007. Drugi tom zatytułowany "The Wizard" wydany w 2004 roku, do tej pory nie znalazł się nawet w planach wydawniczych Wydawnictwa Dolnośląskiego 
[img]http
/img1.gildia.pl/_n_/literatura/tworcy/gene_wolfe/rycerz/okladka-200.jpg[/img]
Powieść miesza w sobie stare motywy i wątki m.in. powieści arturiańskich, legend celtyckich i skandynawskich mitów. Pozwolę sobie zacytować opis książki z okładki:
"Wolfe przedstawia opis podróży amerykańskiego nastolatka przez prawdziwą piramidę światów, przy czym bohater pokonuje równocześnie drogę od zagubionego i niezdarnego chłopca od rucerza i bohatera. Mówiące zwierzęta, smok, którego ojcem był człowiek, i istoty, które wierzą, że droga do człowieczeństwa wiedzie przez zjadanie ludzi - to tylko ułamek niepowtarzalnej wyobraźni, której popis znajdziemy w Rycerzu".
Książkę na początku trochę trudno się czyta. Trzeba przyzwyczaić się do stylu autora i poznać świat, który jest naprawdę rozbudowany, a zrozumienie go w zupełności przychodzi z czasem, kiedy czytamy kolejne strony powieści. Autor zastosował na początku książki pewien chwyt, który rozpoczyna według mnie niejaką grę z czytelnikiem. Nie będę o tym dalej pisał, bo zrozumie to tylko osoba, która przczyta "Rycerza".
Polecam ten tytuł, jak i inne książki Gene Wolfe
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum