Taa.. Ostatnio miałem taką sytuację siedząc na Team Speaku ze znajomymi. Było już dość późno i zaczęliśmy się powoli rozchodzić:
- Noo ja ide sobie jeszcze obejrzeć film. - informuje kolega.
- A to ja też nie będę siedział.. Ide trochę poczytać. - powiedziałem, po czym usłyszałem mase śmiechu w słuchawkach.
Przykra reakcja kumpli, lecz pokazująca prawdziwe oblicze polskiej młodzieży, która przez szkołę jest tak zrażona do literatury, że wyśmiewa się z ludzi oczytanych i łaknących kolejnych tomów.