Myślę, że Pudzian ma jakieś szansę, chociaż w pierwszej walce z Najman tak na prawdę nie pokazał nic. Kopał tak jak kopią się dzieci na podwórku... Teraz będzie musiał się skupić jeszcze bardziej i nie iść na całość bo jedna kontra czy Sylvi czy Kawaguchiego i może być pozamiatane.