Ja mam sposób, gdy mój komp sie zepsuł (komp sie resetował, ponieważ doszło by do spalenia) okazało się że wiatraczek był cały w kurzu (nieczyszczony 23 lata xD) zapchany był jak chu..... Wiec wepchaj coś do wiatraczka z tyłu kompa lub rozkręć i włóż jakiś kurz lub papier byle co... Efekt będzie taki że zaraz po włączeniu kompa nastąpi restart i tak w nieskończoność, tylko że za pierwszym włączeniem rano może potrwać 15min aż się zagrzeje a potem to jak z bata xD.

Następny sposób to usunięcie z kompa sterowników do karty graficznej... Wtedy po odpaleniu jakiejś lepszej gry będzie wyskakiwał BLUE SCREEN ("niebieski ekran")