Lech Poznań zremisował 2:2 z Udinese Calcio w czwartkowym meczu 1/16 finału Pucharu UEFA. Do 81. minuty zespół Franciszka Smudy przegrywał 0:2, jednak zdołał sie podniesć.
W 50. minucie z lewego skrzydła dośrodkował D'agostino, a w polu karnym znakomitą "główką" po błędzie lechitów popisał się Quagliarella. Pięć minut później było już 0:2. Po potężnym strzale Inlera dobrą interwencją popisał się Turina, ale po dobitce Pasquale piłka trafiła pod nogi Arboledy, odbiła się i wpadła do poznańskiej bramki.
Lech zdołał jednak doprowadzić do remisu. W 81. minucie spotkania Stilić podał do Lewandowskiego, który dośrodkował do Rengifo. Peruwiańczyk pewnym strzałem z bliskiej odległości przywrócił nadzieje kibicom Lecha! Trzy minutu później Arboleda strzałem głową doprowadził do wyrównania po dośrodkowaniu Murawskiego z rzutu rożnego.

W składzie Lecha: Ivan Turina - Grzegorz Wojtkowiak, Manuel Arboleda, Ivan Djurdjević, Jakub Wilk - Robert Lewandowski, Dimitrije Injać, Rafał Murawski, Semir Stilić, Jakub Wilk (67-Tomasz Bandrowski) - Hernan Rengifo.

W składzie Udinese: Samir Handanović - Christian Zapata, Andrea Coda, Maurizio Domizzi, Giovanni Pasquale - Mauricio Isla (73-Christian Obodo), Gokhan Inler, Gaetano D'Agostino, Kwadwo Asamoah - Fabio Quagliarella, Alexis Sanchez

Sam nie wierzyłem że Lech wygra a po tych 2 bramkach wogóle straciłem nadzieje i nie oglondałem meczu a tu jednak cuda sie zdarzaja.