Pomys³ nakrêcenia filmu o przygodach perskiego ksiêcia na pocz±tku nie wzbudzi³ we mnie entuzjazmu. Obawia³em siê, ¿e znowu otrzymamy standardow± ramotê powsta³± na bazie znanej marki, dobrych chêci i sporego bud¿etu. Kiedy jednak do akcji wkroczy³ producent Jerry Bruckheimer, postanowi³em daæ temu projektowi szansê. Na sto³ku re¿ysera posadzono twórcê Harry’ego Pottera i Czary Ognia, a nad produkcj± czuwa³ m.in. sam Jordan Mechner. To w pewnym sensie zachêci³o mnie do pój¶cia na seans. Czy kinowe obrazy na podstawie gier przestan± wreszcie kojarzyæ siê z cha³tur± Uwe Bolla?
Fabu³a w stosunku do orygina³u uleg³a znacznym modyfikacjom. Mam wra¿enie, ¿e scenarzy¶ci do spó³ki z Mechnerem chcieli tchn±æ w uniwersum nowego ducha, co poskutkowa³o na przyk³ad inn± genez± g³ównego bohatera. Ksi±¿ê ma na imiê Dastan i jest sierot±, a do pa³acu dostaje siê na rozkaz króla Sharamana, który postanowi³ przygarn±æ biednego ch³opca. Przyznam, ¿e akurat ta odmiana nie spodoba³a mi siê. Brakuje jej twardych argumentów, gdy¿ w³±czenie do rodziny przypadkowego dzieciaka z ulicy uwa¿am za tani chwyt, a poza tym jest to do bólu naiwne. Na szczê¶cie g³ówny w±tek opiera siê na tym, co znane i lubiane, czyli Piaskach Czasu i niezwyk³ym sztylecie. Dastan trafia na niego w trakcie bitwy o miasto Alamut i nie zdaj±c sobie sprawy z si³y orê¿a, postanawia go zabraæ. Szczê¶cie nie trwa jednak d³ugo i g³ówny bohater zostaje wpl±tany w morderstwo przyrodniego ojca, a w konsekwencji skazany na ¶mieræ. Udaje mu siê jednak uciec, na dodatek z nowym kompanem, który prawdopodobnie zna mo¿liwo¶ci wykradzionego z wrogiego pa³acu ostrza.
[img]http/www.gry-online.pl/Galeria/Html/Artykuly/270713531.jpg[/img]
W Ksiêciu Persji odnajdziemy praktycznie wszystkie niezbêdne sk³adniki potrzebne do opowiedzenia o walce dobra ze z³em. Bohaterowie – szlachetny i jednowymiarowy Dastan oraz piêkna i zmienna (jak to z kobietami bywa) ksiê¿niczka Tamina – wpisuj± siê w ¿elazny archetyp ekranowej pary kina przygodowego. Z pozoru ³±czy ich niewiele, aczkolwiek wiadomo – przeciwieñstwa siê przyci±gaj± i nie inaczej jest tym razem. Oczywi¶cie daleko im do frywolno¶ci zwi±zku Indiany Jonesa z Marion w Poszukiwaczach zaginionej arki, ale cieszy fakt, ¿e miêdzy nimi iskrzy, no i s± miejscami zabawni. Nietrafionych dowcipów jest tu o wiele mniej, ni¿ siê spodziewa³em po zwiastunie (prawdê powiedziawszy – w zwiastunie s± same nietrafione). Ale motorem napêdowym – podobnie jak w grach – s± sceny akcji. Twórcom uda³o siê wdro¿yæ elementy „zrêczno¶ciowe” tak dobrze, ¿e ich obecno¶æ na ekranie nie razi jak w przypadku doklejonego na si³ê motywu FPP z Dooma Andrzeja Bartkowiaka. Wszystkie walki, po¶cigi i wyczyny kaskaderskie maj± dok³adnie przygotowan± choreografiê i je¿eli móg³bym im co¶ zarzuciæ, to miejscami chaotyczn± realizacjê.
[img]http/www.gry-online.pl/Galeria/Html/Artykuly/270713578.jpg[/img]
autor: Adam "eJay" Kaczmarek, ¼ród³o:http/www.gry-online.pl