Wersja do druku
Ciekawi mnie czy jest na forum albo może są osoby które wędkują coś..? :-P
Ja zawsze przez wakacje śmigam wędką.. bo wtedy jest na to czas.. ;-) Głównie spławik.. Czsami na blache zdaży się nawet na grunt.. Ale nie ma to jak spławik.. :-) Łowi ktoś jeszcze?? :roll:
hehe z kilka lat temu też łowiłem z kumplem nawet wstawałem o 5 ;-) ale potem przestaliśmy razem choidzć bo mi sie zaczeło to nudzic :lol: :lol: a po drugi zjadałem zawsze z nudów cały chleb jaki był przeznaczony na zanęcanie i kumpel sie wkurzał :-P :-P a teraz jakie on zarąbiste woblery robi :-D ex0jn zrersztą sam widziałes :-P
hehe z kilka lat temu też łowiłem z kumplem nawet wstawałem o 5 ;-) ale potem przestaliśmy razem choidzć bo mi sie zaczeło to nudzic :lol: :lol: a po drugi zjadałem zawsze z nudów cały chleb jaki był przeznaczony na zanęcanie i kumpel sie wkurzał :-P :-P a teraz jakie on zarąbiste woblery robi :-D ex0jn zrersztą sam widziałes :-P
moje osiągnięcia to okonie malutkie wędką z patyka koło pomostu :-P kiedyś złowiłem jedną sztukę wędko zimową (tą coo się łowi spod lodu) w lecie na spławik :-P Ja tam nie lubie łowić-ale mój ojciec bardzo częśto jeżdził na ryby :-P
moje osiągnięcia to okonie malutkie wędką z patyka koło pomostu :-P kiedyś złowiłem jedną sztukę wędko zimową (tą coo się łowi spod lodu) w lecie na spławik :-P Ja tam nie lubie łowić-ale mój ojciec bardzo częśto jeżdził na ryby :-P
no dokładnie.. :shock: :shock: :shock: W życiu bym nie powiedział że można coś takiego zrobić jak by mi ktoś wczesniej pokazał.. 100% profesionalizmu.. ;-) Zresztą mam jednego woblera jego roboty.. :-) dostałem.. :mrgreen: ;-)Cytat:
Zamieszczone przez dr4gon
Dawniej więcej osób chodziło na ryby.. Zawsze jak się wybieraliśmy to 4-5 osób.. ;-) No ale jak ktoś ostatnio powiedział że więcej jest łowiących niż ryb.. to nie ma się co dziwić.. :-P A od chyba 2-3 lat przeważnie chodze tylko z Fest3rem.. :-P
no dokładnie.. :shock: :shock: :shock: W życiu bym nie powiedział że można coś takiego zrobić jak by mi ktoś wczesniej pokazał.. 100% profesionalizmu.. ;-) Zresztą mam jednego woblera jego roboty.. :-) dostałem.. :mrgreen: ;-)Cytat:
Zamieszczone przez dr4gon
Dawniej więcej osób chodziło na ryby.. Zawsze jak się wybieraliśmy to 4-5 osób.. ;-) No ale jak ktoś ostatnio powiedział że więcej jest łowiących niż ryb.. to nie ma się co dziwić.. :-P A od chyba 2-3 lat przeważnie chodze tylko z Fest3rem.. :-P
mnie by coś trafiło jakbym miał siedzieć i łowić cały czas...no chyba żebym miał PSP przysobie to może, nie nudzi wam się to?
mnie by coś trafiło jakbym miał siedzieć i łowić cały czas...no chyba żebym miał PSP przysobie to może, nie nudzi wam się to?
ja pamietam że jak byliśmy mali to chodziliśmy ładną grupką na ryby na żwirownie :-P
i tam złowiłem swoją pierwszą rybę dzieki ex0nowi :mrgreen:
nie był to żaden atak na mistrzostwo Polski ale zawsze coś :-D
ja pamietam że jak byliśmy mali to chodziliśmy ładną grupką na ryby na żwirownie :-P
i tam złowiłem swoją pierwszą rybę dzieki ex0nowi :mrgreen:
nie był to żaden atak na mistrzostwo Polski ale zawsze coś :-D
Ja pamietam ja chdzilem z bamem na ryby albo MRS i Ryszard B.
Bylo fajnie ale niekiedy niebralo to lepiej niewiedziec co robilismy.
Moja najwieksza ryba u bryka staw1 byl karas na 42cm. Wazyl okolo 2kg.
A na platnym stawie to zlapalem karpie 3 mialy okolo 40 41cm.
Ale teraz gdzies za 3tygodnie bede chodzil na platny bo beda karpie juz zerowaly.:)
I mozna sobie polapac i to duzo np koles ze 14 ten tzw. Rocki zlapal 15 karpi w godz.:)
Ja pamietam ja chdzilem z bamem na ryby albo MRS i Ryszard B.
Bylo fajnie ale niekiedy niebralo to lepiej niewiedziec co robilismy.
Moja najwieksza ryba u bryka staw1 byl karas na 42cm. Wazyl okolo 2kg.
A na platnym stawie to zlapalem karpie 3 mialy okolo 40 41cm.
Ale teraz gdzies za 3tygodnie bede chodzil na platny bo beda karpie juz zerowaly.:)
I mozna sobie polapac i to duzo np koles ze 14 ten tzw. Rocki zlapal 15 karpi w godz.:)