PDA

Zobacz pełną wersję : Koniec Świata - 2012 ?



kLUSKEN
31-05-2010, 21:31
jak już wiadomo rok 2010 nie jest dla nas szczęśliwy
Smoleńsk
Powódź
I tu się pojawia jeszcze jedna rzecz przewidziana ale na 2012 rok

A więc tak z tego co widać to z przepowiedni o końcu świata (z księgi którą moja babcia ma ) wszystko się spełnia

I teraz jeszcze ten wulkan ..
Wczoraj moja babcia czytała księgę proroczą i wyczytała tam że w 2012 obudzi się największy wulkan znajdujący się pod wodą i zniszczy całą Amerykę ( jeśli dobrze pamiętam ) i pokryje cały świat pyłem. Potem przychodzi do nas i mówi o tym o czym przeczytała a tu zaraz w wiadomościach mówią dokładnie o tym samym (wybuch wulkanu w 2012 roku który może zniszczyć całą ameryke .

Na razie coś nie mogę znaleźć nic na necie ale wczoraj niby to było w wiadomosciach hmm dziwne.?
Wy to widzieliście ?
I co sądzicie o końcu świata

Galardo
31-05-2010, 21:57
Oglądałem an Discavery, że ma być "koniec świata" (przynajmniej mamy wyginać ;]), że słońce coś tam w nas wypierdoli i że to jest co 11 lat ale w 2012 ma być o wiekszej mocy i rozjebie nam atmosfere i pole magnetyczne ktore nas chroni przed wiatrem słonczenym (promieniowanie UV itp.). Będzie więcej zachorowań na raka i w jakiś sposób tam umrzemy chyba wysuszy Ziemie.

tombcio
31-05-2010, 21:59
Jak wulkan zniszczy całą Amerykę, to nic straconego. Jak pokryje jeszcze całą ziemie to gorzej. Może i ludzie mogli by przeżyć w jakiś schronach itd. Ale większość roślin i zwierząt, by pomarło, a z tym idzie brak jedzenia. Lecz to całe gadanie, że to będzie w 2012 to bajka.
Niby Majowie przepowiedzieli, tą datę i wszyscy, to powtarzają. Jest to koniec kalendarza majów, czymś granicznym między epokami, a nie koniec świata. Pewno i tak nie otrzymamy nigdy odpowiedzi czemu jest to ten dzień.
@up Że na słońcu będzie burza słoneczna i w naszą stronę przyleci pełno promieniowania. Rozwali atmosferę i nie będziemy mieli jak żyć.

kLUSKEN
31-05-2010, 22:02
sle w 2012 ma być Apokalipsa świętego Jana z Tego co słyszałem..
Ale mam nadzieje że to wszystko bajka



jutro poczytam więcej o przepowiedniach jak mi babcia to księgę / książkę

neU
31-05-2010, 23:21
Badacze kultury i astronomii Majów są zgodni, że rok 2012 nie miał szczególnego znaczenia dla tego ludu[17]. Układ gwiazd i Słońca 21 grudnia tego roku nie jest szczególnie rzadki i powtarzał się trzykrotnie w ciągu ostatnich 200 lat (jeśli pominąć ruch precesyjny Ziemi i ruch Układu Słonecznego w Galaktyce); co więcej przesilenie zimowe, przypadające na ten dzień, nie pełniło żadnej istotnej roli w religii i kulturze Majów. Żadna z zachowanych inskrypcji Majów nie wskazuje też na 21 grudnia 2012 roku jako na "koniec świata"[17], a jedynie na koniec pewnej epoki; wg wierzeń Majów czas nie ma charakteru linearnego lecz jest nieskończonym cyklem powstawania i upadków systemów światowych

Nie ma co się bać... Panowie w tym całym 2012 chodzi jedynie o $$$$$
Jest dobra data = można robić wielkie pieniądze (tv, jakieś tam filmy, programy, książki, artykuły)... no a ludzie się tym jarają. Zresztą czy nasza cywilizacja wygląda na taką, która wie, że padnie w 2012... ?

Poza tym oglądałem kiedyś ciekawy program, nie pamiętam za dużo. Ale wiem, że była tam gadka, że nasz kalendarz jest błędny. Twórca pomylił się o kilka lat... nie pamiętam o ile. Ale bodajże powinniśmy mieć teraz rok 2016 (chyba, nie jestem pewien) a nie 2010... Bo to niby 2016lat temu narodził się Jezus. ;]

[ Dodano: 01-06-10, 07:26 ]

sle w 2012 ma być Apokalipsa świętego Jana z Tego co słyszałem..
Ale mam nadzieje że to wszystko bajka
Apokalipsa Św. Jana to tylko opis. Nie ma tam nic o tym kiedy to nastąpi, pisze tylko, że to całe wydarzenie zostanie poprzedzone kataklizmami przyrodniczymi na Ziemi.

Zresztą nie ma tam nic o żadnych pierdołach ze słońcem. Bo to koniec świata ma nastąpić jak Jezus zejdzie na ziemie... nie żadne promienie słoneczne... no chyba, że Jezus to słońce, też kiedyś oglądałem fajny film, wstawię go potem tutaj(właśnie o tym że Jezus to słońce) - ale ogólnie to się z tego śmieje.

My jako katolicy nie powinniśmy w to wierzyć :) (oczywiście nie żebym ja tam jakimś ministrancikiem pobożnym był :hah: :hah: )

tombcio
01-06-2010, 13:10
Poza tym oglądałem kiedyś ciekawy program, nie pamiętam za dużo. Ale wiem, że była tam gadka, że nasz kalendarz jest błędny. Twórca pomylił się o kilka lat... nie pamiętam o ile. Ale bodajże powinniśmy mieć teraz rok 2016 (chyba, nie jestem pewien) a nie 2010... Bo to niby 2016lat temu narodził się Jezus. ;] Nie ma dokładnej daty w daty urodzenia Jezusa. Data, ta powinna być z 4 do 6 lat wcześniej (jakiś mnich się pomylił przy liczeniu)

sle w 2012 ma być Apokalipsa świętego Jana z Tego co słyszałem.. Nigdzie w bibli nie jest to napisane.

neU
01-06-2010, 15:46
Tutaj macie ten film o którym pisałem 2posty wyżej
http://video.google.com/videoplay?docid=-5870901554543719947#docid=-2147432141700087937

tombcio
01-06-2010, 21:08
Tu macie trochę wytłumaczone
http://wp.tv/i,ENIGMA,catid,39053,klip.html?_ticrsn=5&ticaid=6a452 (Wybierzcie o roku końcu świata z listy odcinków)

Encore
01-06-2010, 21:53
http://koniecswiata.info/ wszystkie przepowiednie i wiadomosci ktore sie juz z nich zdarzyly macie tutaj najciekawsze jest to ze pewien czlowiek przewidzial w 16 wieku ze samolot prezydencki sie rozwali a potem jakis wrogi kraj napadnie na nas ( chyba Rosja ) ;)

Edit@

Nie żebym w to wierzył ale tam wszystko jest opisane skąd się wzięła ta hipoteza o końcu świata :]

tombcio
01-06-2010, 22:35
najciekawsze jest to ze pewien czlowiek przewidzial w 16 wieku ze samolot prezydencki sie rozwali a potem jakis wrogi kraj napadnie na nas ( chyba Rosja ) ;) Nostradamus i nie napisał tego dosłownie, dokładnie nic nie napisał dosłownie.
Dokładnie to jest to
I wtem wielki ptak metalowy upadnie, a na nim znajdować się będą osoby ważne kraju niezwyciężonego?
a na kraj ogarnięty chaosem i żałobą, wrogi najeźdźca ze wschodu uderzy.
A ja nie stawiam na Rosję, tylko na Muzułmanów, jak już coś . A ta strona to pesymistyczna.
PS Fajny zegarek dali do 5 urodzin csp, tylko o jeden dzień jest do tyłu.

v0js`
02-06-2010, 13:23
tombcio, tego nie napisał Nostradamus. On pisał zupełnie inaczej, ktoś puścił to w internet, wszyscy od razu uwierzyli.

Encore
03-06-2010, 00:22
muzułmanów ze wschodu?? chyba bardziej rosja...

neU
03-06-2010, 00:30
Te gówna są już wszędzie... i tak to się wszystko skończy. Muzułumanie nas wypie**** z tej planety. Zobaczycie... wspomnicie moje słowa. A wszystko to przez - tolerancje... chore.

BeneNati
03-06-2010, 18:33
Byleby powiedzieli tak tydzień przed, żeby był czas sie naje**ć.

neU dobrze gada, tyle w tym temacie.

Eragon
06-06-2010, 14:26
Ja tam w to nie wierzę, jak można wierzyć w gadanie Majów, którzy twierdzili, że pożeranie wlasnych odchodów da im nieśmiertelność. Trzeba być skończonym idiotą żeby wierzyc w te bzdury....

[ Dodano: 06-06-10, 14:28 ]
A co do przepowiedni o tym samolocie niby, to wymyślono. Strona na której był rzekomo zamieszczony tekst tej przepowiedni została zedytowana dzien po katastrofie. Mówiąc krótko BZDURA i żerowanie na NAIWNOŚĆI ludzi. Pokazuje to jak łatwowierni są ludzie w internecie...

kLUSKEN
06-06-2010, 22:09
Ja tak samo już w to ani trochę nie wieże .. Poczytałem trochę.. nawet przeczytałem tą starą przepowiednie

Baajkaaa i tyle
Pewnie kiedyś będzie koniec świata albo prędzej koniec ziemi z jakiegoś tam powodu ale nie teraz

v0js`
22-06-2010, 20:20
Bodaj w 2004 miał być koniec (ten ostatni przed 2012 ;p)

Cwikol
10-07-2010, 00:20
W 2000- tez "meteor miał spaść" ;p

- ##shoOter## -
11-09-2010, 15:11
ja tam w to nie wierze , chociaz powinienem bo jestem katolikiem jak tu ktos napisal wyzej ale miejmy nadzieje ze to tylko plotki

neU
11-09-2010, 23:40
ja tam w to nie wierze , chociaz powinienem bo jestem katolikiem
:roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll: :roll:

bogusia39
01-10-2018, 10:01
Rok 2018 chce wam powiedzieć, że nic, ale to kompletnie nic się nie stało, i najpewniej nie stanie. Wierzcie (https://www.bogulandia.pl/pol_m_Biblie-1636.html) lub nie, ale niema się czego bać.

piateczka
18-10-2018, 10:41
To prawda, nic się do tej pory nie stało.