Zobacz pełną wersję : Jak popsuć kompa
NORMALNIE MASAKRA !!. Mam juz tego dość.. mam kompa z komuni który juz miał formata x 1000 . Ostatnio zaczął mi tak lagować że ***** nawet tibia mi pewnie nie pójdzie . Chciałem pograc w silka ale sie nie da !! .
Mój tata kupił sobie i siostrze 2 laptopy a ja zostałem z tym gównem ..
FILMY MI JUZ PRAWIE NIE CHODZA .. a kompa mam zadbanego ..
Wiec mam takie pytanie jak go zepsuc tak aby moj tata sie nie skapł. Chodzi mi tu o biosa .. żeby zepsuć windowsa ! . Żeby np jak się włącza to zaraz resetuje .. Tylko bez rozkrecania obudowy .. bo zapewne tata by sie skapl . Trik z dlugopisem tez off
BeneNati
28-02-2010, 00:02
Podkręć procka. Tylko tak żeby go spalić, to trzeba by było odkręcić obudowe i chłodzić i potem przestać żeby sie zrobiła z niego zgrzeweczka :D
Prezes18
28-02-2010, 00:03
Hmmmm... Niesprawdzone, ale wejdź w Uruchom/regedit będąc w rejestrze
Wchodź w kolejno: HKEY_LOCAL_MACHINE/SYSTEM i powywalaj klucze rejestru ControlSet (najlepiej wszystkie).
Drugie co kiedyś widziałem w necie to koleś otwarł Nowy Dokument tekstowy
i wpisywał kolejno w nim (jedno pod drugim):
START
START
START
START
i tak w kółko z 1000 razy...
Dał na Zapisz jako, zapisał bodajże jako czary.bat koniecznie z końcówką .bat i dodał do rejestru.
Po restarcie wyrzucało mu tysiące okienek wiersza polecenia co zawsze zawieszało komputer. Możesz też usunąć plik ntdlr czy jakoś podobnie.. Kiedy go nie ma, komp przy starcie wywala Brak pliku NTDLR, Wciśnij ctrl+alt+delete aby zrestartować komputer. Można go wgrać z płyty za pomocą konsoli odzyskiwania ale nie wiem na ile twój tata jest obcykany. Może coś z tego Ci pomoże :D Zaznaczam, żaden z pomysłów niepewny i nietestowany.
Robiąc tak za każdym razem po formacie zmusisz tatę szybciej do kupna nowego kompa niż psując go od środka.. Wciśniesz mu coś typu że komp już z windowsem nie daje rady...
BeneNati
28-02-2010, 00:06
Prezes, ale zainstaluje od nowa windowsa i bedzie miec od nowa wszystko. Tu raczej trzeba to z***** "od środka"
Ale jest tez taka mozliwosc ze moj tata sie podda i moze kupi nowy ;d . Jeszcze pomysle nad tym . Dzieki za pomoc .. jak ktos ma jeszcze jaies pomysly to niech pisze
daj foto siostry to się coś wykombinuje :-D :-D :-D :-D
a tak serio to może wyłącz w antywirusie opcje wykrywania czy coś takiego i pościągaj jakieś hardcorowe wirusy.
No a najlepiej by było od środka coś lekko uszkodzić i już są problemy ; )
PS. Ojciec zna się na kompach ??
Nie za bardzo .. ale może dać do naprawy : /
Mac Gyver
28-02-2010, 09:13
LOL z komunii? To ty lepiej nowego kompa se kup.
Podkręć sobie procka żeby się spalił ;p Połam kości pamięci ram. Ogólnie podpal kompa najlepiej by było.
Też myślałem o podkręceniu procka na maxa . Jeszcze zobacze
BeneNati
06-03-2010, 20:30
Taa, jak tak teraz myśle...
Komputer ma zabezpieczenie że jak się przegrzewa to będzie się wyłączał. Musisz podkręcać co 3-5 mhz szyne FSB tak żeby Ci chodził ale był już mocno zgrzany. Wtedy w biosie w tej samej zakładce zmieniasz votlage, włączasz kompa i z procka robi się grzanka. A że procek to raczej najdroższa część w komputerze ( no chyba że ktoś stawia na grafikę) to tata będzie zmuszony kupić Ci kompa :D. Tylko musisz mieć coś do gaszenia bo to naprawde może się zapalić :P
Mówie całkiem serio :D
Moze jakias zecz jest spalona i przesto nic nie zrobisz ;p kompie jest wszystko mozliwe
odkręć wiatrak od cpu/gpu i pobaw się orthosem, daj priority na 10, i twoja karta/procesor w ciagu minuty bedzie jak z grilla ;)
Zmiana
Jednak chyba pousuwam kilka plikow z windowsa i go zepsuje . Tyle
Ricardus
08-03-2010, 22:01
Ja proponuje format dysku, pójście do kolegi, instalacja windowsa na twoim dysku w jego kompie (tylko twój dysk ma być podłączony), i zamontowanie dysku w swoim kompie.
Efekt ?
Komp włączy się do Bios'a i dalej nie odpali, format dysku tylko przez BIOS albo podłączenie go jako 2 dysk i format.
KupsztalJeza
11-03-2010, 15:04
Ja mam sposób, gdy mój komp sie zepsuł (komp sie resetował, ponieważ doszło by do spalenia) okazało się że wiatraczek był cały w kurzu (nieczyszczony 23 lata xD) zapchany był jak chu..... Wiec wepchaj coś do wiatraczka z tyłu kompa lub rozkręć i włóż jakiś kurz lub papier byle co... Efekt będzie taki że zaraz po włączeniu kompa nastąpi restart i tak w nieskończoność, tylko że za pierwszym włączeniem rano może potrwać 15min aż się zagrzeje a potem to jak z bata xD.
Następny sposób to usunięcie z kompa sterowników do karty graficznej... Wtedy po odpaleniu jakiejś lepszej gry będzie wyskakiwał BLUE SCREEN ("niebieski ekran")
Gadałem z tatą . Poprawie oceny będę miał nowego kompa
. Ale przyda mi się to .. dzieki all
ej jeśli chcesz go jescze popsuć to z tylu tam gzie masz zasilacz powinien byc przełącznik pewnie masz 230V i se przelacz na 152V lub ile tam masz ja tak zrobiłem ale mi się nic niestało bo dym leciał to żem przełączył na tamto znowu :)
Na pewno ci się powinien od tego popsuć bo stare kompy to maja ale nowe tez zależy które.
Tak myślę bo jak ja zmienilem to dym leciał....jak bym zostawił to by sie spaliło
Powered by vBulletin® Version 4.2.2 Copyright © 2024 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.